środa, 14 października 2015

Dwudziesta OFAFA w Krakowie!

Jest w Krakowie taki festiwal filmów animowanych, autorskich na dodatek. Festiwal odbywa się w klimatycznym miejscu, bo w kinoteatrze Wrzos – przed erą multipleksów niegdyś jednym z czołowych kin na kulturalnej mapie Krakowa, dziś nieco zapomnianym i rzadko odwiedzanym przez młodych widzów. Sam festiwal zwie się OFAFA, jest najważniejszym wydarzeniem poświęconym polskiej animacji, a już jutro, 15.10 rusza jego jubileuszowa, dwudziesta edycja.

Muszę się przyznać – na Ogólnopolskim Festiwalu Autorskich Filmów Animowanych jeszcze nie byłam. Mimo iż animacje artystów nagradzanych na festiwalu, takich jak Piotr Dumała czy Jerzy Kucia (obaj znów będą konkurować podczas tej edycji!) są mi znane, na OFAFę mam zamiar wybrać się po raz pierwszy dopiero w tym roku.  Festiwal trwa 4. Dni, a artystyczna rywalizacja rozgrywa się w kategoriach filmu profesjonalnego – 16 animacji, studenckiego – 23, oraz nieprofesjonalnego – 7. Poza konkursami na widzów czekają retrospektywy m.in. Ewy Borysewicz czy Hieronima Neumanna, pokazy specjalne oraz warsztaty. Będę miała okazję uczestniczyć w drugim dniu tych poświęconych dźwiękowi w filmie animowanym. Na panel poświęcony stereotypizacji dialogów w animacjach czekam z niecierpliwością. Lubię takie dziwactwa!





Film Zbrodnia i kara (2000) nagrodzony na festiwalu OFAFA. O tym dziele i innych doznaniach artystycznych podczas dwudziestu lat trwania festiwalu opowiedział Janusz Korosadowicz, jego dyrektor w TYM wywiadzie dla '16mm'. Swoją drogą październikowym tematem numeru jest właśnie nasz krakowski festiwal.

Więcej informacji na stronie festiwalu 


KONKURS! Mam do rozdania trzy całodniowe bilety na OFAFA. Wystarczy, że napiszecie do mnie na kinemwoko[at]gmail.com i wyślecie swoje imię i nazwisko. Kto pierwszy ten lepszy :)